Film nie posiada autoryzacji ani adnotacji CERN Nie jest oparty na prawdziwych wydarzeniach. (ćwierkanie świerszczy) (odgłosy urządzeń elektryczno-przemysłowych) (kapanie wody) Strażnik: O, To ty. Nie powinno cię tu być. (odgłos wystrzału) (mieszanina głosów i muzyki) (Alarm budzika) (Śpiew ptaków) Connor: (jęk niezadowolenia) Connor: James, wstawaj. Jesteśmy spóźnieni. Connor: (westchnięcie) James: Dlaczego zawsze musimy tak się upić w niedzielną noc? Connor: Kojarzysz ten moment wczoraj w nocy kiedy Amy stanęła na stole i zaczęła... James: (przerywa) Connor, to moja siostra! Nie chcę żebyś mi o tym przypominał. James: Gdzie sie podziało jedzenie? James: (wzdycha) (trąbienie klaksonu) Connor: Dalej, wychodzimy. Amy: Pośpieszcie się, bo się spóźnimy! Connor: Chcesz prowadzić po wczorajszych wyczynach? James: O... Cześć Matt. Matt: W porządku. Connor: Nie jedziesz dziś autobusem? Matt: Nie. Amy: Zobaczyłam go kiedy mijałam sklepy i zabrał się ze mną. James: Ok, jasne. Connor: A skąd ten pośpiech? Amy: Coś w rodzaju doraźnego spotkania. James: W jakiej sprawie to spotkanie? Amy: Nie wiem, ale... chyba nic tak ważnego. Matt: Ok, wy idźcie. A ja przypudruję nosek. Dyrektor generalny: Nie! Niven, LHC to niesamowicie ważny eksperyment. Nie pozwolę bezpodstawnym teoriom... Dr. Niven (przerywa) Bezpodstawnym?! Wyniki dowodzą, że... Dykrektor: (przerywa) Niedostatecznie przekonywujące. W najlepszym razie. Będzie pan miał mnóstwo czasu na pomiary dziś w nocy w tunelu. Dr. Niven: Powinniśmy wstrzymać LHC aż ocenimy zagrożenie. Dyrektor: Nie. Już to przedyskutowaliśmy i LHC pozostanie uruchomione. Dykrektor: Priorytetem jest znalezienie Higgsa. Amy: Dlaczego Dr. Niven idzie do tunelów? James: Jak myślisz, dlaczego dyrektor tu jest? Matt: Może zrobili czarną dziurę... Lisa : (szepcząc) Przepraszam. Amy: Cześć. Lisa: Cześć. Lisa: I jak, odchorowałaś już wczorajszą noc? Amy: Tak. A ty? Amy: Nie powinnaś być teraz w drodze do Barcelony? Lisa: Chyba przegapiłam lot... Amy: O nie! Dyrektor: Dzień dobry! Jestem profesor Vacinski, dyrektor generalny CERN. Dyrektor: Zostaliście wezwani ponieważ zeszłej nocy (ukradkowe szepty słuchaczy) Tutaj widzimy monopol magnetyczny w LHC, Sektorze 7 G. Czujniki świetlne wykryły że z nieznanej przyczyny nastąpiło wychłodzenie magnesu, który spowodował niekontrolowane zamknięcie. Jeśli to się powtórzy, nastąpi katastrofa. Dr Niven zbada tę sprawę, wybierając się z ekipą do tunelu LHC i oceni uszkodzenia. LHC zostanie zamknięte najpóźniej do końca tygodnia. Ponieważ Dr. Niven nie będzie do dyspozycji, potrzebujemy 4 ochotników do pokoju kontrolnego. Connor: My się zgłaszamy. Amy (szeptem) Co wy wyprawiacie? Dyrektor: Ok, wasza czwórka. Lisa: Ale ja będę na konferencji w Barcelonie. Dyrektor: Rozumiem. W takim razie... ty. Matt: Mam pracę z analizy z terminem na ten tydzień, więc nie wystarczy mi czasu... Dyrektor: (przerywając) Kolider będzie zakmnięty. Możesz pracować w pokoju kontrolnym. Dyrektor: Zgłoście się do pokoju kontrolnego o 9. To wszystko. Lisa: Współczuję wam. Connor: Proszę Amy: Dzięki. Connor: Nie wyglądają jak rozłożone matryce protonowe. Amy: (wzdychając) Nie. Amy: Dr. Niven zlecił mi pracę nad tą symulacją bio - zatoru Higgsa. Amy: Jakaś firma przekazała CERN duże wynagrodzenia a ja utknęłam w pracy nad tym. Amy: Mam tyle pracy na głowie. Connor: Słuchaj, wszystko w porządku po wczoraj? Amy: Dlaczego pytasz? Connor: Ty i Matt... Amy: Nie wiem, o czym mówisz. Jesteś zazdrosny? Amy: Eh, przepraszam. Amy: Słuchaj, muszę lecieć. Mam mnóstwo pracy. Amy (wzdycha) Jestem taka zmęczona. W ogóle nie mogę się skupić na pracy. Amy: Mam nadzieję, że on nie oczekuje ode mnie bym wszystko zapamiętała. Dr Niven: O, Lisa. Skończyłaś rozmowę? Lisa: Tak! W samą porę. Dr Niven: Mam do ciebie pełne zaufanie. Amy: Mógłby pan zerknąć na moją symulację? Dr Niven: O tak! Problem z supersemetryczną kratą parametru. Dr Niven: Sądzę, że znalazłem sposób by inaczej to ująć. Dr Niven: Nie zawarłem tego jeszcze w moim kodzie analizy ale ty możesz spróbować. Amy: Wygląda skomplikowanie. Nie wiem czy zadziała na moim laptopie. Dr. Niven: Ok. w razie potrzeby zajmiemy się tym później. Amy: Ok, dzięki. Dr Niven: Muszę przygotować drużynę na zejście do tunelu i przejrzeć pracę Lisy. Porozmawiamy później. Dr. Niven: Lisa, nie przegap kolejnego lotu. Lisa: Nie przegapię. James: Hej, poczekajcie! James: Czekam na kogoś. Amy: Na kogo? James: Na... kogoś. Matt: Ok, spoko, śpieszymy się więc... Kate: Cześć! James: Oto moja dziewczyna, Kate. James: Kate, to jest Matt i Connor... Connor: Cześć. James: A to moja siostra Amy. Kate: Cześć. Amy: Miło wreszcie Cię poznać. James: Wreszcie? Nic Ci nie mówiłem.... Mamie się wymsknęło. Czekałam, aż usłyszę to od Ciebie. Też się cieszę, że Cię poznałam. Idziecie z nami? Chyba tak. Tak. Ok. Idziemy? Dlaczego zrezygnowałaś z wolnego wieczoru żeby iść na zmianę? James miał spotkać się ze mną na obiedzie, ale powiedział że musicie... Och, przepraszam. Jest ok. Nie martw się. Jak James przekonał cię do automatu z jedzeniem w to miejsce? Zmiany są czasami nudne, poradzisz sobie? Mówiłam jej. Uparłam się. Ona jest ze mną. Więc jesteście fizykami, tak jak James? Tak, ale on pracuje nad akceleratorem. My dokonujemy analizy danych. Właśnie, on jest inżynierem, a my prawdziwymi fizykami. (wzdycha) A ty czym się zajmujesz? Jestem pielęgniarką na stażu. Mam nadzieję, że nie masz klaustrofobii - zjedziemy bardzo nisko. (chrząknięcie) Przypomniał mi się dowcip. Eh, kolejny? Szympans i leniwiec jadą na dół... I nagle szympans mówi: "Rozgwiazda! Rozgwiazda!" (śmiech) Chcesz obejrzeć "Mechaniczną pomarańczę"? Pożyczyłem od Amy. Jasne. To głęboki film dla skromnych inżynierów, takich jak ty. (śmiech) Nie powinieneś mu pozwolić tak do siebie mówić. On tylko się zgrywa. Akcelerator zwiększa promieniowanie protonów niemal do prędkości światła. A potem zderzamy je... tutaj. I wtedy odkrywamy co się dzieję po zderzeniu. (głośno wzdycha) Co jest? Myślałam, że to wreszcie uruchomiłam. Co uruchomiłaś? (zza ekranu) Jej symulacja Higgsa. Jaka symulacja? Symulacja promieniowania Higgs. Cząsteczka "Boga". To cząsteczka którą próbujemy skompilować w akcelerator. Mam zbadać jak działa na żywe tkanki, ale mój program zawiesza się za każdym razem gdy zaczyna to wyglądać źle. Więc twoim zdaniem promieniowanie Higgs jest niebezpieczne? Nie wiem. Dowiedziałabym się, gdybym mogła to doprowadzić do końca! Nie uruchomiliby LHC gdyby podejrzewali zagrożenie. To musi być jakiś rodzaj błędu. Próbowałaś na głównym komputerze systemowym? Ale... ona nie ma dostępu do mainframe. Nie wolno ci go używać? Niezbyt. (stukając w klawiaturę) Proszę bardzo. Nieźle. (sygnał alarmu) Nieźle Amy! (dźwięk alarmu) To nie ja! (dźwięk alarmu) (dźwięk alarmu) To nie ty... To LHC. Belkowanie płonie! Ekipa wciąż jest na dole! Wyłącz to! James naciska na przełącznik. Co do cholery? Telefony nie działają. Co.... co się dzieje? LHC jest włączone. Poziom promieniowania zabije wszystkich na dole. Ludzie umierają? Nikt nie umiera! Zakmnij się Matt! James, co możemy zrobić? Nie wiem, wyłączniki nie działają. Nie mam żadnego sygnału! Jesteśmy kilkaset metrów pod ziemią! Czego możemy się spodziewać? (**Dźwięki alarmowe konsoli.**) James: Poziom promienowania jest niepokojący. System bezpieczeństwa nie pozwala nam na otwarcie tuneli. Matt: Trudno, dlaczego nie, kur*#@?! James: To nie tak powinno być! Connor: ...Cholera! Zostało nam mniej niż dwie minuty. Mamy mniej niż dwie minuty, jesteśmy dosłownie spaleni. Musimy jakoś się wydostać! Kate: Co będzie z ludźmi w tunelach? Matt: A co z nami?! James: (cenzura) Jest zablokowane! James, uspokój się. Jak wydostamy się stąd? James: Chodźmy do tuneli serwisowego. Tunele?! Czy Ty jesteś chory?! LHC to mistrz otwierania dołu. Jest ekranowy i możemy nim otworzyć. To szaleństwo! Dobrze, zejdziemy na dół i zamkniemy go. Potem zaczniemy pracować nad planem. Nie, nie możemy. Amy (przerywany głos): Chodź!